2015-09-18, 03:18
|
#3327
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: Największe faux pas popełniane przez Młodych part II
Cytat:
Napisane przez kaledonia
Mój też niegarniturowy, ale ślub się bierze raz w życiu i wypada na niego ten garniak nałożyć jednak.
Jakbym sukienek nie lubiła to mogłabym iść do kościoła w spodniach zamiast sukni, bo to tak wygląda 
|
Oczywiście, że byś mogła. Nie rozumiem tych rozważań Nie hajtacie się przecież z księciem Williamem, a wasz ślub nie jest transmitowany na cały świat, żeby aż tak przejmować się tym co wypada.
Jeżeli poszłabym na ślub chłopczycy, której w życiu nie widziałam w sukience, to w widząc ją w sukni ślubnej pomyślałabym raczej, że jest przebrana, a nie ubrana. I chyba właśnie dlatego, że ślub (zazwyczaj) bierze się raz w życiu, to wypadałoby dobrze się na nim czuć
Jeszcze kilkanaście lat temu nie wypadało brać ślubu cywilnego w czymś innym niż garsonka, kolorowe buty do sukni ślubnej były faux pas, a prosta sukienka bez tony falban ocierała się o świętokradztwo
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca.
Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
|
|
|