2015-09-18, 07:11
|
#32
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 6 750
|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)
Witam się w nowym wątku 
u nas była wczoraj położna, bardzo sympatyczna, obejrzała Małą. Wszystko gra poza pępuszkiem. Niestety była bardzo gruba pępowina i nadal kikutek nam nie odpadł i troszkę się paprze. Czyścimy, dbamy, psikamy Octaniseptem i trzymamy kciuki żeby było dobrze 
Agu- ja tylko napiszę, że moja przyjaciółka też tak miała jak Ty. Mała wisiała na cycku 20/24h. Też chciała męża oszczędzić no bo pracował i przypłaciła to niezłym załamaniem. Ja wiem, że dobrze się radzi jak się jest daleko albo po drugiej stronie ekranu komputera ale może zaangażuj TŻ chociaż w jedno nocne karmienie. Uda Ci się coś odciągnąć laktatorem? Jeśli się uda to może niech tym mlekiem raz w nocy dokarmi TŻ a Ty pośpisz ciągiem chociaż 2-3h.
Co do ulewania to może pediatra coś podpowie, noworodki ulewają ale żeby aż noskiem szło. Czasem jest tak, że trzeba zagęszczać mleko bo dzieciaki mają refluks. Przytulam Cię mocno i nie poddawaj się. Jesteś twarda mamuśka i dasz radę tylko nie bierz wszystkiego na siebie.
__________________
Mama małej czarowniczki Alki 
|
|
|