[ja :)]

Napisane przez agaczilla21

hej wstaliśmy przed 6, dzieci po śniadaniu, jak przed bo chcę przy okazji badania zrobić...o 7 wychodzimy do sklepu, potem na jednego busa, potem drugiego i na 8.30 spokojnie bedziemy na miejscu

kobieto skąd Ty bierzesz moc by tak wojowac o takich nieludzkich godzinach

---------- Dopisano o 08:33 ---------- Poprzedni post napisano o 08:31 ----------

Napisane przez Magdzinska85

Cześć Dziewczyny Nie było mnie tutaj 2 dni a postów tyle że nie da rady tego nadrobić
Mam już badania połówkowe za sobą Trwało 35 min ale jestem teraz bardzooo spokojna i mogę pomału zacząć szał ubrańkowy

Tym dziewczynom które są z Krakowa i okolic polecam Panią Dr Nocuń, badanie robi bardzooo dokładnie, wszystko omawia, pokazuje, dostałam 10 zdj +1 3d i do tego płytkę. Warunki super i sama Pani Dr bardzo miła.

Sprawdzone jest wszystko: serduszko, nerki, twarz, wargi (brak zajęczej), żuchwa, pęcherzyk moczowy, policzone paluszki itd. i wszystko jest w najlepszym porządku

Termin mam na 10 lutego i zaczęty 20 tydzień

Dziewczyny każdej z Was życzę takiego miłego badania połówkowego

Hej! Myslalam wczoraj o Tobie, bo pamietalam ze idziesz na felińskiego Ja mam badanie za 4h Widzisz, mówiłam że bedziesz zadowolona, to są naprawde fajne gabinety.
Ciesze sie ze dzidziuś okPoznałaś płec? Czy moze juz wspominalas ale przeoczylam?

---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:33 ----------

Napisane przez butterfly20

U mnie i u męża nasi rodzice i rodzeńśtwo mają niebieskie, my też, więc nie ma opcji,żeby nasze dzieci miały inaczej))




Ślicznie z tą Balbinką

U nas Natalka/Tusia było powiedziane jeszcze zanim poznaliśmy płeć, także jak tylko się dowiedziałam to mówiłam do brzucha Tusia



jakbym miała tak jak ty to też musiałabym być dzielna, ale rodziców mam 3 ulice obok, soł



U nas tak samo z wizytami Gratulacje



Gratuluję!




Ale jednak połówkowe to coś innego, bo to dokłądne badanie. Moja gin zawsze tak patrzy na chwilę czy wszystko ok, nie ma takiego stricte oglądania dla oglądania no i w sumie to popieram, bo niewiadomo jak z tym usg jest i jego szkodliwością. No ale, raz za czas by się chciało pooglądać

No z dwójki niebieskich to bardzi mala szansa na inny kolor oczu
ale niebieski to piekny kolor.
Pola ma brazowe, ale my z mezem oboje brazowe wiec tez ciezko o inny kolor. Tyle ze maz ma piwne, ja ciemniejsze, a Pola ma dwa węgle błyszczące
Nie no, wiadomo ze co innego, ale wiesz - zawsze to jakies zaspokojenie zamrtwien i taki spokoj wewnetrzny nawet po zwyklej wizycie

---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ----------

Napisane przez butterfly20

No dokłądnie
Chociaż moje czasem tak mnie kopnie,że aż podskoczę. Dziwi mnie to strasznie, bo poprzednio na tym etapie to było takie bardziej głaskanie.

Co najlepsze- wczoraj oglądałam to 600 gram szczęścia, Tusia była obok i gadała ciągle,żedzidziusie, potem,że mamy w brzuszku dzidziusia i całowała i głaskała brzuch i dzieć wtedy kopnął. A ona to musiała poczuć, bo powiedziała,że kopnął. Także ja nie wiem co z tym moim łożyskiem na przodzie, ale w niczym nie przeszkadza

To normalnie będzie mały piłkarz/ piłkara.



A z tym samolotem to zależy od lekarza. Ja sama swoją proszę, bo się boję o szyjkę- w końcu z Tusią nie mam jak się oszczędzać.



Moi rodzice oboje ciemni, brat też, a ja się urodziłam z białymi włosami i dopiero jak miałam 7 lat to zaczęły ciemnieć. To po dziadku miałam
To samo u mojego małża.
A z kolei Tusia urodziła się z ciemnymi i teraz jej jaśnieją.




Gratulacje

---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------



Tak, o 17.15 od pon-pt.Na tvp 2




To akurat jest w Ujastku.



To mamy ten sam tp

Wiesz to taki standard,że to się sprawdza na tym badaniu a tym bardziej jak płacisz to masz prawo wymagać


Ja mam na nfz i za płytkę tylko płacę, 30 zl.
Teraz będę u miała u gina, kolegi moich Teściów, który prowadził obie ciąże mojej szwagierki Ja do niego nie chodzę, bo nie pracuje w szpitalu, w którym będę rodzić.
No i jest mega specjalistą, szkoli na ten certyfikat FMF wielu lekarzy u nas w mieście, ale jest dość...mrukliwy. Także zobaczymy jaki będzie na wizycie

Cieszę się,że wizyta udana

Moj maz jak polozy reke na brzuchu to tez czuje kopniaki. Co ciekawe nawet jak ja ich nie czuje akurat w tym momencie! I rzeczywiscie, sama czasem na rece cczuje a w brzuchu nie. A czasem na odwrot. Takze nie wiem co z tym lozyskiem, ale ja na pewno odczuwam ruchy inaczej i co jest nowoscia to czuje czesto kopniaki w kregoslup a w poprzdniej ciazy zupelnie tego nie bylo u mnie