2015-09-18, 10:23
|
#920
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 14 354
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2015! :) cz. 3
Cytat:
Napisane przez szuuu
Nie zrobiłam Tztowi nic do żarcia na jutro do pracy  Kapalam małego bo on se jechał na spota, wiec nie bede zapierdalala za dwie osoby
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
|
odważyłaś się w końcu kąpać sama? i jak?
Cytat:
Napisane przez kika1989wroc
Fartuch ja też miałam problem z kamieniem i teraz każdy po prysznicu ściąga wodę z kabiny taką sciagaczką do szyb i jest super. W weekend tylko płynem do szyb myje i problem zniknął.
---------- Dopisano o 00:21 ---------- Poprzedni post napisano o 00:02 ----------
|
o tak! używanie ściągaczki to dla mnie takie normalne jak mycie zębów że aż zapomniałam o tym napisać! ściągaczka to podstawa
Cytat:
Napisane przez szuuu
Kejti zawsze jak porównywałam innych mężów do swojego to uważałam, że mam największy skarb na świecie, no ideał - przez ponad 5 lat poklocililismy sie RAZ! zawsze siadaliśmy i rozmawialiśmy, zawsze bylismy dla siebie najważniejsi. Ale prawda jest taka, że jego nigdy nie było w domu i mi nigdy to nie przeszkadzało, nawet czasem wręcz pasowało bo to sobie w spokoju posprzątałam, to maseczkę sobie zrobiłam, to serial obejrzałam - do teraz było ok. Bo pewnie, że poradziłabym sobie sama ale jak widze jak wam Tzci pomagają to ja tez bym tak chciała. A on nie jest tego zwyczajny, wiec to dla niego szok i najgorsza kara jak ma byc w domu. No a ja zawsze taka głupia, perfekcyjna pani domu, mieszkanie wysprzątane, obiadek gotowy, jedzenie do pracy przygotowane tylko wsadzić do mikrofalówki. I uj, chciałabym w zamian tylko zeby czasem posiedział w domu z nami. Ale nic powiedzieć nie moge bo raz ze pacjenci a z tego najwieksza kasa, dwa ze siłownia i rolki a wtedy slysze ze on ma hashimoto i musi ćwiczyć bo inaczej jest gruby, a wczoraj jechał na spota BMW to mimo ze obiecał ze bedzie jeździł na co drugi to "bo auto trzeba podpiąć pod komputer". No to co miałam powiedZiec- zostań ? Mówiłam ze bym chciała by zajal sie Konradem ale on wtedy chce go pakować do auta i zabierać ze sobą. Jak K juz wczoraj płakał ze zmęczenia bo chciał iść spac.. Także duzo mojej winy w tym jest... Widziały gały co brały i jeszcze mi to pasowało...
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
---------- Dopisano o 07:24 ---------- Poprzedni post napisano o 07:17 ----------
|
kochana, tak jak dziewczyny napisały, pogadajcie od serca z tż-em.
I nie martw się tak, że poczuje się osaczony! urodziła wam się dziecko więc świat wywraca się do góry nogami i wiele rzeczy się zmienia. Trzeba czasem z czegoś zrezygnować i on musi się z tym pogodzić. To przecież przejściowe, dzieci szybko rosną i z czasem wszystko wróci do normy. Znowu będzie więcej czasu na swoje przyjemności ale na razie najważniejszy jest Kondrad i jego potrzeby a na końcu zachcianki tż-a.
Cytat:
Napisane przez industria
Cze.....
Jestem taka oslabiona ze masakra. â☠â☠â☠â☠â☠â☠â☠e , odstawiam te tablety...ciagle ze mnie leci, od 25 sierpnia.... :wmur: juz nawet nie chce wiedziec jk wyglada moja anemia.....
Szuuu, a moze pozwol kiedys tż zabrac gdzies ze sobą Konradka skoro tak chce. I oczywiscie nie po nocy  przekona sie jak to jest 
|
odstaw kochana bo się zamęczysz a i tak nie przejdzie. widocznie tak reagujesz na te tabletki. ja w końcu nie wykupiłam recepty bo się przestraszyłam, że też tak będę krwawić. ustaliliśmy z tż-em że pomęczymy się z gumkami a za kilka mies. jak odstawię małą od piersi to wrócę do tradycyjnych tabletek które brałam przed ciążą
Edytowane przez mehja
Czas edycji: 2015-09-18 o 10:28
|
|
|