Wszystko fajnie,ale ja w życiu na PiS nie głosowałem. Osiem lat temu dałem się oszukać PO a potem to już ani na PO ani na PiS. Także pudło.
Według statystyk KE to taka np. Hiszpania się wzorcowo rozwijała od końca lat 90 tych do 2008 roku. Szkoda tylko,że Ci eksperci nie uwzhlędnili bańki nieruchomościowej i wielkiej katastrofy,gdy banki wpadły w mega kłopoty po popisie w amerykańskim zarządzaniu banku - molocha,który podobno był za duży żeby upaść a tu patrz niespodzianka.
Poza tym do statystyk to mam średnie zaufanie po tym, jak okazało się jak bardzo Grecja swoje oficjalne statystyki podkręciła aby przyjąć Euro a eksperci KE potwierdzili to kłamstwo.
Oczywiście prawdą jest to,co piszesz o pracy polaków za granicą i odwrotnie. Zauważ tylko,że większość obcokrajowców u Nas pracujących zajmuje wyższe stanowiska menagerskie a rzadko kiedy pracują na średnim nawet szczeblu w przedsiębiorstwach. A w takich nawet Czechach to polak zarobi godnie jako pracownik fizyczny co u Nas w kraju jest już dużo trudniejsze. O napływie do Nas ludzi do pracy ze Wschodu Europy i zarobkach podobnych do minimalnej krajowej nie wspominam,bo szara strefa jest niepoliczalna.
Co do tej węgierskiej biedy to nie wiem czy oni mają do spłacenia jeszcze tą część zadłużenia,którą nam komuniści zafundowali więc może nie jest u Nich tak źle.
Co do stadionów i autostrad - no są i to naweet ładne - nie powiem. Jednak nie wszystko zostało wybudowane w terminie, zatory płatnicze załatwiły nasze największe firmy budowlane, politycy i inni znajomi królika dobrze zarobili na posadach i w tworach stworzonych rzekomo tylko pod Euro a działających nawet do 2014roku. A gdyby nie potężne europejskie fundusze strukturalne to nie wybudowalibyśmy nawet połowy infrastruktury. Co do rewitalizacji i odbudowy zabytków to widząc co się dzieje nawet w moim rodzinnym mieście mogę stwierdzić,że organizacja Unesco powoduje bardzo przychylną atmosferę do finansowania odbudowy i odnowy miast nie tylko polskich i ani Rząd ani opcja polityczna ani nawet najbardziej sprawne władze lokalne nic nie zdziałają a oni mają siłę przebicia niesamowitą.
Czesi mają przecież od kilku lat kopalnię Silesia w Czechowicach Dziedzicach i przymierzają się do kupna 4 kolejnych. Australijczycy chcą fedrować w pobliżu Łęcznej - jeszcze kilka przejęć i węgiel nie będzie w naszych rękach.