Dot.: TŻ zazdrości mi wszystkiego
To niech cię w piwnicy zamknie, bo przecież zawsze ktoś pieszego może potrącić czy przed domem napaść. Żadna troska.
A co do sukcesów to nie wydaje mi się, żebyś mogła z nim normalnie, szczęśliwie żyć. Przecież partner powinien wspierać i być dumny. Nie wierzę, aby się zmienił.
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą...
|