Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ XI
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-09-24, 12:57   #4953
201608040942
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-08
Wiadomości: 9 977
Dot.: Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ XI

Cytat:
Napisane przez xxxescapismxxx Pokaż wiadomość
Chetnie bym sie wymienila
no to uderzaj do mnie na PW



[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;52873585]
A jak, czym i z czym ewentualnie ubijasz to shea?? Ja spotkałam się wielokrotnie z terminem "ubite masło shea" i zawsze się zastanawiam, co to oznacza- czy ubite, jak bita śmietana, czy zbite, o zwartej konsystencji
[/QUOTE]

Normalnie ubijam mikserem



Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Jak robisz shea sahne? Podzielisz się swoim przepisem? Skusiłaś mnie tą wanilią


Zamówiłam sobie krem do demakijażu z Lavery. Jestem ciekawa jak się spisze?
a co to za krem z lavera?

Jak robie? tak jak i inne babeczki. pelno jest przepisow w necie.
Podstawowy przepis to 70% tluszczy o stalej konsytsnecji czyli shae albo kakaowe, albo mieszanka obu czy tez inne maslo i 30% tluszczy plynnych. Moje pierwszy zrobilam 50% na 50%. wiecej plynnych tluszczy nie mozna bo bedzie mieszanka plynna. Juz ta nie jest po ubiciu taka zwarta jak powinna byc. Pierwszy raz bralam 50% maska shea i 50% zdaje sie oleju jojoba. tak se przypominam co ja wtedy mialam w domu ale chyba jojoba to byla.
Drugi raz dowiedzialam sie o shea nitolica i oleju kawowym z prazonych nasion, wiec na te moje 100ml dodalam 10 shea nitolica i 10ml tego oleju( takie probki sprzedaje behawe), reszta to bylo zwykle nierafinowane shea i tez chyba jojoba. Moze jeszcze kapka jakiegos innego oleju baobab tez od Afrikahandel jak moje maslo shea? naprawde nie pamietam. Wyszla mi kawa mrozona z lodami waniliowymi. Oczywiscie rozpuszczamy w kapieli wodnej stale tluszcze i dodajemy plynne. jak to wszystko przestygnie i najlepiej stezenie, ubijamy wtedy mikserem, tylko trzeba wylapac dobry moment, bo jak za dlugo to znow przebijemy i po konsystencji. Ja troche za dlugo ubiajalam, ale tez nie przesadzilam za mocno, wiec jeszcze szlo, calkiem plynny produkt mi nie wyszedl. Jak komus zalezy zeby bylo jak ubita smietana, to najlepiej rozpuscic to wszystko, wsadzic do lodowki niech stezeje i na nowo ubijac mikserem.
A rok temu to ja chcialam takie prawdziwe shea sahne z pierwotnego przepisu, czyli 70% stale tluszcze i 30 % plynne. W domu mialam maslo shea i kakaowe, a z plynnych to jojoba, kokos i chyba migdal plus po probce shea nitolica i oleju kawowego, ale ze robilam duza ilosc, to niestety te probki okazaly sie byc za male, zeby otrzymac ten zapach ice kaffee i czuc dzialanie oleju kawowego. W tym roku ( zostalo mi sie jedno opakowanie 250ml mojej smietany) i rozpuscilam to, dodalam jeszcze wit. e i Q10 plus odrobinke jeszcze kokosa i jak wystyglo zanim zaczelam ubijac dodalam olejek perfumowany, zeby miec zapach Nivea.

jak niemki pialy o tym kremie same zachwyty i ja stwierdzilam ze sobie zrobie( pozniej coraz wiecej mozna bylo kupic gotowe wyroby u babeczek ktore sprzedawaly w swoich sklepach tez wlasnej roboty mydla, niestety trzeba zaplacic wiecej niz to co nas bedzie ta sama ilosc kosztowac), to posilkowalam sie tym blogiem

http://seifechuchi.blogspot.de/2011/...gtutorial.html

tutaj jest jeszcze dobrze pokazane
http://www.filottchen.de/2014/02/she...koerperpflege/
http://www.dufttraum.com/2015/05/05/...selbstgemacht/


tutaj wiecej zdjec shea sahne
https://www.google.de/search?q=sheas...w=1360&bih=609

jak widac na jednym ze zdjec shea sahne mozna tez zrobic z oliwki dzieciecej, ktora zastepuje nam plynne oleje. Lubicie zapach oliwki babydream albo jakiejsc innej, to uzyjcie jej zamiast zwyklego plynnego oleju. czy shea sahne ma byc bardziej plynna czy tez bardziej sztywna to regulujecie iloscia masla i plynnego oleju. Im wiecej masla tym po ubiciu sztywniejsza smietana, im wiecej plynnego oleju, tym ta smietanka jest plynniejsza.

o widze ze i erbse na swoim blogu tez robila sheasahne jej przepis jest taki jak ja na poczatku robilam 50 na 50% i widac ze konsystencja jest mniej zwarta
http://www.kosmetik-vegan.de/erbse/d...-koerpersahne/

Mleko do kapieli tez sama robie, nie ma sensu kupowac od kogos

Edytowane przez 201608040942
Czas edycji: 2015-09-24 o 13:17
201608040942 jest offline Zgłoś do moderatora