2015-09-24, 14:07
|
#64
|
|
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 999
|
Dot.: Winietki czy nie?
Cytat:
Napisane przez Dotka90
A wieczór panieński/kawalerski będziecie robić? Może wtedy poznacie kuzynostwo ze znajomymi?
My kuzynów/kuzynki sadzaliśmy z naszymi znajomymi i wszyscy byli bardzo zadowoleni  Ale większość znała się właśnie z panieńskiego/kawalerskiego.
|
Wieczór panieński organizowała świadkowa, a nie Panna Młoda U mnie był, ale zaproszone były same moje najbliższe koleżanki,a z rodziny tylko bratowa, żadnych dalekich kuzynek czy coś takiego.
Cytat:
Napisane przez cranberry juice
O matko i córko, wiem, że to stary wątek, ale jestem w totalnym szoku, że ktoś jeszcze rozważa wesele BEZ winietek. Mnie sie to kojarzy jednoznacznie z discopolowym weselem w remizie.
|
A mnie się kojarzy z tym, że moja rodzina nie bije się o miejsca i nie muszę im pisać gdzie mają siadać, zwłaszcza jak zaprosiliśmy najbliższych 
Cytat:
Napisane przez cranberry juice
Yyy dwie sale to może przesada, ale w życiu nie byłam na weselu, gdzie rodziny by wymieszano  Dla mnie to raczej normalne, że jest rozdział przy stolach: rodzina młodej, rodzina młodego. W jakim celu oni mają sie integrować? Osobiście jako gość na weselu w rodzinie wolałbym pogadać z kuzynami, bo jednak nie widzę ich co weekend, niż integrować sie z rodziną młodego, której prawdopodobnie nigdy więcej nie zobaczę.
Na moim własnym weselu dylematów nie będzie, bo moja rodzina i TŻ-a rodzina nawet nie znają żadnego wspólnego języka  Więc winietki są obowiązkowe właśnie po to, żeby ich rozdzielić 
|
Byłam na takim weselu właśnie tym jednym z 2 salami i winietkami i drętwo to mało powiedziane. Nikt nie życzył się z nami zamienić i siedzieliśmy tam wśród tych nieznanych w 90% ludzi
__________________
19 lat z Wizażem  |
|
Moda przemija, styl pozostaje
Jestem
tutaj
|
|
|