|
Dot.: Mamusie wrześniowe 2015 r. cz. XI :)
Oczarowana mega opis. Mimo że miejscami wydaje to wsztstko straszne to widac że jest do przeżycia. Najcudowniejsze jest to ze jyz masz skarba przy sobie:-D
Ja teraz oczekuje na sygnały i już mnie coś bierze. Ciekawe ile u mnie to potrwa i jak będzie przebiegało. Staram się być spokojna i się nie bać ale drażni mnie ta niepewnosc.
---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------
Cytat:
Napisane przez namisek1990
Blondynka
Próbowałam z cyckiem i nie działa. Ciągnać nie chce..
Malena
O kurde daj znać jak pobiera się ten mocz. Aż jestem ciekawa.
Oczarowana
Przebrnelam przez cały opis  jak zwykle się usmialam wybacz...
Tak się zastanawiam czy wam pisać o moim porodzie szczegółowo bo na fb w wielkim skrócie napisałam ale wątpię by ktoś to chciał czytać...
|
Jak masz chęć i czas gto pisz, chętnie poczytam
|