2007-09-16, 00:15
|
#2968
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 821
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice... :(
Niby racja. Ale chciałabym mu dac znać, że tesknię Ja sie zawsze szybko łamię. On z resztą też. Pewnie gdyby nie fakt, ze nie ma nic na koncie to by się odezwał już dawno. No, ale przyda nam się tych kilka dni milczenia. Ostatnio za dużo kłótni było. Może sie stęskni bardziej, przemyśli coś... albo ja znowu się łudzę 
Hmm tez nie czuję się uzależniona od niego Bo ogólnie oboje mamy bardzooo dużo luzu, nie ograniczamy się w niczym. No ale zwyczajnie czasami mi go brakuje,. Szczególnie jak nie mam z nim kontaktu, albo jak mam taki paskudny humor jak dzisiaj i wczoraj
|
|
|