suche dłonie po wyjściu na dwór - jaki krem?
Niestety poranne temperatury nie rozpieszczają i znowu, po letniej przerwie, mój problem powrócił. Wypróbowałam chyba już większość kremów i nic jakoś specjalnie nie pomogło. Wystarczy, że tyko wyjdę na dwór, gdy jest chłodno, dłonie mam momentalnie suche, jak wióry. Nie jest to też kwestia rękawiczek, bo zimą w rękawiczkach jest jeszcze gorzej, jakby wręcz te rękawiczki odsysały cała "wilgotność" ze skóry. No i jednak zakładać rękawiczki o tej porze roku jakoś mi się nie widzi... dłonie mi nie marzną, tylko są masakrycznie suche.
Co polecacie, jakie kremy? Marzy mi się jakiś naprawdę treściwy, ochronny, ale czy ktoś taki wyprodukował już?
|