2015-10-05, 19:18
|
#412
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 401
|
Dot.: Lakiery hybrydowe cz.3
Cytat:
Napisane przez enn_
Plytka nie wydaje sie uszkodzona, bardzo uwazalam zeby jej zbytnio nie pilowac, strasznie nie chcialam zniszczyc paznokci. Ostatnio zrobilam hybryde na resztach zmatowionej bazy, zeby nie maltretowac plytki.
Nie wiem z czym problem byl dzisiaj ale mam wrazenie ze chodzilo o kolor, bo wierzchnia warstwa za nic nie chciala "ruszyc", jak juz sie udalo jakos jej pozbyc to odmoczylam jeszcze baze przez jakies 2-3 minuty (zeby nie pilowac) i zeszla bez problemu. No ale jednak, calosc zajela strasznie duzo czasu. nie wiem, co robie nie tak. :/
|
To może kwestia lakieru - te które używasz na pewno są hybrydowe a nie pseudohybrydowe (sporo takich firm na rynku). Jeśli kolor jest nieodmaczalny, to najlepiej odmiękająca baza nie pomoże - trzeba piłować. Jeśli wszystkie warstwy są soak off, to pomóc może jeszcze temperatura np. rączki w złotkach na kaloryfer
|
|
|