Dot.: O dwie kreseczki sie staramy i na dzidziusia czekamy... (cz.5)
No więc skoro się da bez znieczulenia to i ja chce bez znieczulenia. Chce być z siebie dumna a nie wysluchiwanie później tekstów typu "eee co ty wiesz o porodzie jak miałas znieczulenie to pewnie nawet nie czulas". Wolę rodzić jak kazda zanim jeszcze było to znieczulenie takie popularne. 💪💪💪
__________________
21.11.2015 - żonka
01.03.2016 - mama
|