2015-10-06, 19:34
|
#931
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: III piętro
Wiadomości: 17 137
|
Dot.: Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21
Cytat:
Napisane przez yyahyoo
Ale tam pięknie! I jaką miałaś świetną pogodę
A wiecie, że ta wredna baba z banku się do mnie odezwała? Z pretensjami, że złożyłam na nią skargę i dostała opier.. papier od dyrektora oddziału i od swojego też. Głupia jakaś - nie wie z kim zadarła 
Cierpliwa byłam ponad 3 miesiące, ale miarka się przebrała 
---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------
Iście królewskie 
---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------
Możesz zjeść wszystkie - idę właśnie na ćwiczenia. Coś czuję, że znowu będę umierać 
|
Serio? Zadzwoniła z pretensjami, że Ty jako klientka jesteś nie zadowolona? nie wierzę 
---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------
ale się naszukałam tej głupiej piosenki
nie sądziłam, że ten kumpel lubi hinduskie kino
__________________
Pamiętamy dobre czasy i złe czasy, zapominając, że większość nie jest ani dobra, ani zła. Po prostu jest.
Edytowane przez NibyNic
Czas edycji: 2015-10-06 o 19:36
|
|
|