2015-10-12, 17:34
|
#861
|
żona bez ogona
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 6 506
|
Dot.: Zlot żarłocznych peem-zołz 2016 nr 38!
Cytat:
Napisane przez magda1706
Głupia z włosów do połowy pleców (nawet te przy twarzy miały taką długość) ścięłam do takich ledwo za ucho  Wyglądałam jakbym miała hełm. Po roku prostowania (bo inaczej nie wyglądało) gdzie były już lekko za ramiona, ciotka mnie zawlekła do fryzjerki i tam podcięła mi 10cm - siano było takie że masakra.. no i od tamtej pory podcinam końcówki (najpierw dość sporo bo spalone schodziło czyli średnio co 3msc po 2-4 cm, później co pół roku, teraz co rok) i czekam
Co do ryb - w Anglii jedliśmy tylko łososia. A teraz przerzuciliśmy się na dorsza. I się nie kurczy 
|
Ja też miałam w gimnazjum takie włosy, ledwo dotykały ramion Nie wiem co mi strzeliło do głowy, żeby sobie tak ściąć i jeszcze miałam do tego taką wystrzępioną grzywkę na prosto, no ludzie
|
|
|