Dot.: Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII
Właśnie mnie i TŻ zaprosiła do siebie moja przyjaciółka z liceum, niedawno urodziła, mieszka w innym mieście i jeszcze nie widziałam jej dzieciątka. Z jednej strony trochę to będzie pewnie bolało, ale z drugiej cieszę się z jej szczęścia no i kupę czasu się nie widziałyśmy więc fajny wypad się zapowiada.
Chyba kupię małej jakiś prezent tylko co ma 3 miesiące hmm
|