Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-10-20, 19:28   #1097
gingerbre
Zakorzenienie
 
Avatar gingerbre
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 361
Dot.: Dr Przybycień - starania o dziecko z jego pomocą cz.3

Cytat:
Napisane przez lula80 Pokaż wiadomość
gingerbre Jakie masz przepiękne zdjęcie Avatar !!
Ja mam 2 koty, jedną dachowca dziewczynkę którą wzięłam bo jej matkę samochód przejechał i ja karmiłam strzykawka i specjalnym mlekiem, i dlatego nie urosła za duża i jest miniaturowym kotem ale jest tak cudowna, tak wspaniała i kochającą, że każdy kto przychodzi by mi ja ukradł z chęcią I drugiego mam chłopczyka Brytyjczyka przy kości , który jest tak leniwy i kochany że go nauczyłam że se leże głową na nim jak na poduszce a on nie drgnie Także moje dziecko będzie od małego obstawione zwierzętami
Też bardzo lubię koty Sama nie mam, ale rodzice mieli dwójkę. Jeden czarny maluch, przyjechał z moją mamą z pracy pod jej samochodem. Zima była, pewnie było mu zimno, więc się gdzieś pod samochód wpakował, co by się ogrzać. A ile zabawy było, żeby go stamtąd wydostać Drugi już dorosły, bardzo inteligentny, przeszedł 30 km, żeby być z nami (znaczy z rodzicami) Niestety kilka tygodni temu przytrafił mu się wypadek Mąż kilka dni cierpiał, tak go polubił i tak mu tego kota było szkoda Mam nadzieje, że jak zmienimy lokum, to oprócz brzdąca, jakiś kocur także z nami zamieszka
__________________
"Terapeuta powiedział mi, że sposobem na prawdziwy wewnętrzny spokój jest kończenie tego, co się zaczęło.
Jak na razie skończyłem dwie paczki M&M’sów i czekoladowe ciasto.
Od razu czuję się lepiej."
gingerbre jest offline Zgłoś do moderatora