Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Zaburzenia hormonalne (PCOS, schorzenia nadnerczy i tarczycy)- wątek zbiorczy
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-10-21, 14:51   #971
malamiiii19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 168
Dot.: Zaburzenia hormonalne (PCOS, schorzenia nadnerczy i tarczycy)- wątek zbiorczy

Cytat:
Napisane przez LovinLight Pokaż wiadomość
Hej .
Ja mam PCOS, mam też najprawdopodobniej endometrioze (ponawiam pytanie, ma ktoś takie combo?) i początku cukrzycy i niestety... włosy garściami lecą a raczej leciały.

Nie chce zapeszać, ale udało mi się zwalczyć wypadanie włosów garściami do kilku dziennie. Aha, ja też nie biore tabletek anty, bo nie mogę ich brać. W zasadzie niczym się nie lecze, co dodatkowo mnie martwi (metrofminy tez nie mogę).
Włosy leciały mi tak że już miałam mega prześwity.

Jeśli chodzi o włosy:
1.Dermatolog zapisała mi LOXON 2 lub 5 % ALE musisz poczytać i zastanowić się czy się na to decydujesz, ponieważ Loxon mimo świetnych efektów jest niestety w pewnym sensie jak już zaczniesz używać lekiem na całe życie. Poczytaj (głównie na forach + ulotka) i zastanów się. 2% można chyba kupić bez recepty.
Ja się na loxon nie zdecydowałam, bałam się etapu lnienia, bo wtedy już nic nie zostałoby mi z resztki włosów.

2.Zaczęłam czytać blogi włosomaniaczek (głównie anwen ale też innych) gdyż tam dużo mówi się o wypadaniu (również tym na tle hormonalnym) i czytać opinie o różnych suplemenach, kosmetykach - przez tydzien czytałam tylko o włosach.

3.Zaczęłam walczyć no i trzeba troche kasy zainwestować też.


Teraz napiszę Ci co ja robie i co biorę.
Włosy obecnie ODPUKAĆ nie wypadają mi prawie w ogóle na dodatek mam z milion baby hair.

- włosy myje wyłącznie w produktach BioVax (szampony, odżywki,maski) musisz popróbować różnych i znaleźć taki który Ci najbardziej odpowiada. Staram się myć co 3 dni, nie częsciej no chyba ze naprawdę muszę.
- codziennie rano przyjmuję 1 tabletkę BIOTEBAL - 5mg biotyny (tylko nie kupuj 1mg, kup 5mg) i to działa cuda, musisz tylko codziennie brać (co 3 miesiące brania warto te≤ż zrobić miesiąc przerwy)
- codziennie wieczorem biorę Revalid
- codziennie wieczorem wcieram w skróę głowy (5min masażu) bursztynową wcierkę JANTAR (nie wierzyłam w jej działanie bo kosztuje grosze ale.. działa!!!!
- codziennie rano wcieram we włosy ampułkę seboradnin forte (to juz ciut droższe niz jantar ale nadal nie drogie a rownież powoduje cuda) równiez starajac sie przy tym chociaz 5 minut zrobic masaz skróy głowy
- NIE CZESZE JUZ WŁOSÓW TANGLE TEEZER - zauwazyłam ze nasila ona wypadanie i niszczy wlosy wbrew super opiniom w necie, uzywam zwykłej drewnianej szczotki...

Tylko tyle i aż tyle.
Spróbuj, wiem że masz wypadanie na tle choroby, ale ja również niestety a to mi pomogło.
Trzymam kciuki

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

P.s. nie wypowiem sie co do zaleczenia PCOS samego w sobie niestety, bo ja sie nie lecze, nie moge ani anty, ani metforminy.

Moja gino - endo mowi ze jedynie moge walczyc z objawami (włosy, tradzik, na szczescie @ mam regularnie dobre i to) a jedyne leczenie dla mnie teraz to próbu zajscia w ciaze.

Masz regularny okres? Jak nie to moze sama luteina na poczatek w ostatnich dniach cyklu na wywołanie?
Dzeki za rady , wlasnie ja juz lykalam tyle suplementow,wcieralam ampulki,wcierki...Pije pokrzywe,zielona herbate inne ziolka i nic nie pomaga. WLasnie okres mam regularny , ja nie chce byc lysa ;((( masakra.Zazdroszcze ze Ci sie udalo to opanowac , ja musze myc je codziennie,wypada mi dziennie tylko 30 wlosow,najgorsze ze nie chca odrastac i sa przeswity.Gdyby byla jakas nadzieja ze to da sie opanowac ,byloby latwiej
malamiiii19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując