Dot.: problem(?) z narzeczonym-wybaczyć?
Autorko, przesadzasz. Sama wiem, jak ciężko jest prowadzić firmę w Polsce. Rozumiem też, ze gdybyście byli małżeństwem ze wspólnotą majątkową, to mogłabyś się obawiać jego decyzji. Jeśli jednak faktyczne się tego boisz, to - jeśli dojdzie do ślubu - podpiszcie intercyzę.
Piszesz, że w Twojej rodzinie związki nie były udane i masz przy sobie same kobiety, a potem jednocześnie - mając świadomość tego, co przed chwilą napisałaś - wciągasz matkę i babcię w WASZE prywatne sprawy. Tak się nie robi. Nie widzisz tu pewnego wzorca?
|