2015-10-22, 21:10
|
#275
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
|
Dot.: Czekające na oświadczyny i te, które już się doczekały :) część XII
Cytat:
Napisane przez fajita1
Farbowałam przez rok na ciemny, aż włosy mi same ściemniały więc przestałam. TŻ na pewno też się do tego przyczynił, bo mnie namawiał, żebym wróciła do naturalek. Z podcinaniem włosów to nawet nie dyskutuję z nim. Sama wiem kiedy i ile muszę skrócić, ale tak samo najlepiej dla niego żebym w ogóle ich nie podcinała 
|
A tak a propos... Jak to jest z podcinaniem?
Nie byłam u fryzjera z pół roku. Zapuszczałam i zapuszczałam, ale musiałam w końcu przyciąć, bo już były strasznie rozdwojone. Poszłam do fryzjera i powiedziałam " najmniej skrócić jak się da". I co? Mam teraz mniej więcej takiej długości jak pól roku temu . A miałam zapuszczać do ślubu . Czy jak będę podcinać częściej, a mniej to będą mi się mniej niszczyć i więcej uda mi się zapuścić?
|
|
|