Dot.: aparat w wieku 25 lat....
Moja koleżanka ma 30 lat. Rok temu założyła aparat. Dyrektorka mojego Instytutu (chyba po 30-stce) też nosiła.
Sama nosiłam. Dwa, jeden na noc w dzieciństwie (nic nie dał) i drugi stały kilka lat temu. No dobra, byłam może wtedy w liceum, ale nawet mnie nikt słowem nie wyśmiał.
Jeśli nadal masz jakieś awersje, zawsze możesz założyć taki aparat, który zakłada się "po drugiej stronie zębów". Nie pamiętam jak się nazywa. Nie widać go. Są jeszcze inne wersje aparatów, które nie rzucają się tak w oczy jak te srebrne szyny (lubiłam je, było mi trochę szkoda jak je zdjęli). Ale są znacznie droższe.
|