2015-10-27, 07:38
|
#17
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 11
|
Dot.: Zrozumieć faceta
Cytat:
Napisane przez stewardesa
Przecież jej w ogóle nie zrozumiałaś, skoro pytasz:
---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni pNiost napisano o 11:21 ----------
SEKSU. Kilka osób Ci to napisało.
---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------
Przyjmij to do wiadomości.
|
1. Zrozumiałam jasno i wyraźnie czego on chce, dlatego napisałam, że dziękuję za pomoc.
2. Umiem czytać, wiem co ,,kilka osób napisało''. Dotykanie i spacer to jedna sprawa, a rozmowa to całkiem inna. Przynajmniej dla mnie.
3. Dlatego napisałam, że rozumiem i się z tym pogodziłam.
---------- Dopisano o 08:38 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------
Cytat:
Napisane przez Gregorius_
''3/4 z nich zaczyna się wtedy sama pchać.''
'' ale gdzieś tam w tle myślisz, że może jednak on zmienia zdanie''.
|
1. Nie mam zbyt dużego doświadczenia w takich sprawach więc możliwe, że się na to złapałam, dlatego tytuł posta to ,,Zrozumieć faceta'' i napisałam, że może ktoś mi to wytłumaczy i pomoże zrozumieć sytuację.
2. Byłam zdezorientowana trochę, ale żeby mieć nadzieję by zmienił zdanie, po tym jak powiedział, że nie jestem w jego typie musiałabym być w nim zakochana/zauroczona/ zdesperowana czy coś takiego, ja go po prostu lubię ( w sumie teraz to już nie wiem). Na początku znajomości przyszedł taki moment, że pomyślałam ,,a może coś by z tego wyszło'' ale nie wyszło - on nie chce - ja się nie chcę narzucać. ,,Koledzy'' dla mnie znaczą, że jesteśmy tylko kolegami dlatego cały ten post - dlaczego zachował się tak jak się zachował. Dlatego prosiłam o pomoc w zrozumieniu sytuacji.
__________________
,,Kiedyś znajdę właściwe słowa i będą one proste''
Edytowane przez Elias
Czas edycji: 2015-10-27 o 07:36
|
|
|