Lubię, jak dziewczyny tu czasem wpadają poinformować, że są szczęśliwe
Brzmi ok
Powodzenia
Po pierwszym poście miałam napisać "spróbujcie, przetrwajcie tę ciężką sytuację", ale po drugim widać, że to zwykły frajer.
Jak to wyszło?
Olewasz go, więc sobie przypomniał. To takie typowe. Nie daj się
o, jaka rzetelna analiza. Jakby minęło 1,5 tygodnia, to bym napisała Ci "odczekaj swoje, tęsknota minie", ale to 1,5 roku... Może wizyta u psychologa? Szkoda Twojego czasu, samopoczucia i młodości na tęsknotę za kimś, kto nie był tego wart. Nie byliście dopasowani. Fajnie spędzało Wam się czas razem, ale jak widzisz, mieliście zupełnie inne podejście do wspólnego życia, przyszłości, rodziny.
Zapewniam Cię, że z wieloma facetami będziesz mieć podobne poczucie humoru i temperament w łóżku, ale to nie znaczy, że masz z nimi spędzać resztę życia.