[nel_a]

Napisane przez Bunny_82

A ja już postanowiłam, że urlop wezmę od 5.10 do 19.10, czyli tydzien przed i tydzień po ślubie, jestem tak zmeczona, że potrzebuję odpoczynku, chce na slubie wyglądać kwitnąco, a teraz wiecznie jestem niewyspana, nie wiem co mi jest

Ja na szczescie nie mam problemu z urlopem bo nie pracuje jeszcze ale moj Tż wział sobie kilka dni przed i tydzien po zebysmy mogli gdzies pojechac razem a planujemy Bieszczady Solina Tyle mu opowiadalam ze znajomymi o Bieszczadach ze juz sie nie moze doczekac

Witaj _Kasia23_