2015-10-30, 17:12
|
#41
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 56
|
Dot.: Związek z Japończykiem (albo generalnie Azjatą)
Cytat:
Napisane przez DziewczynaWloczykija
Wydaje mi się, że to zależy od stopnia zażyłośi, zresztą sądzę, że na tym punkcie większego fioła mają Chińczycy akurat. Ja jakoś nie zauważyłam większej różnicy między moimi japońskimi czy koreańskimi a europejskimi znajomymi. Jak trzeba to potrafimy się opieprzyć z góry do dołu nieźle  . Słyszałam natomiast, że Japończycy lubią sobie robić żarty z zapatrzonych w nich dziewczyn, które naoglądały się za dużo anime czy innych k-popów.
|
Opieprzenie z gory do dolu to cos innego.
Dyskutowanie z gaijinem na temat japonskich stereotypow to jak walka z wiatrakami, wiec po prostu mowia ci to co chcesz uslyszec.
A o zartach, to masz racje 
Tak samo w druga strone, tutejsze panny zabawiaja sie kosztem cudzoziemskich mlodzianow cierpiacych na zolta goraczke.
Sent from my SHL24 using Tapatalk
|
|
|