Dot.: Schudnąć 20-30kg część 4
Moja waga na dziś się nie zmieniła...taka sama jak w zeszłym tygodniu bo jestem chora i nie mam możliwości ćwiczyć... czuje sie jak rozbity kotlet...
jem lancz...chociaż mi sie nie chce...
salatka:
100g piersi z kurczaka
garść kukurydzy
troche zieleniny różnej
pół ogórka zielonego
i troszke sera fety
polałam ociupinką oliwy z oliwek
__________________
"Kobieta nigdy nie wie, czego chce, ale nie spocznie, dopóki celu nie osiągnie."
102,6kg > 99,2kg > 96,3> 94,5>93,6 >92,8kg>> 85kg
|