Dot.: Mój chłopak okłamywał mnie przez rok, co o tym myślicie dziewczyny?
Może było mu wygodnie, że nie musiał was wozić?
Dla mnie nie liczy się czy chodzi o banał czy o poważną sprawę. Oklamywal Ciew przez bity rok. A więc nie można mu ufać. Zresztą blacha sprawa to np kłamstwo, że nie lubi oliwek a po roku byś się dowiedziała, że cały czas kłamał i uwielbiał. A prawo jazdy to już ważniejsza rzecz, która też ma wpływ na codziennie funkcjonowanie w związku, wyjazdy, dojazdy, pomoc komuś itd.
Ja bym zerwała. Nie można mu ufać. To jednak zbyt poważna rzecz i nie zostawilabym tak tego ani nie puściła w niepamięć.
|