|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 576
|
Dot.: Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XV
Pachnę dziś Dolce Vitą, słodko mi .
Jeśli chodzi o podobieństwo Jasia do rodziców, to do tej pory wszyscy wmawiali mi, że to cały tata. Miło wiedzieć, że chociaż oczy ma do mnie podobne . A serio, to oboje z mężem w okresie niemowlęcym, byliśmy typowymi, łysymi "dzidziusiami", całkiem do siebie podobnymi .
Co zaś do czapki z różkami, to jest to nowa czapa, kupiona samodzielnie przez tatę, ponieważ synuś wyrósł z dwóch noszonych wcześniej. Wczoraj tatuś kupił mu kolejną czapkę, cieńszą, bo polarowa jest ciut za gruba na tak piękną, ciepłą jesień .
Cytat:
Napisane przez dreamer4
Mieszanka Angela z ekstraktem Must - potwornie mroczny zapach wychodzi  ..
|
Witaj, Dreamer , dawno Cię nie było.
Cytat:
Napisane przez Kasiulka22
Jestem taka zestresowana tym pobytem w szpitalu, że słów brak... ale już wszystko dobrze na szczęście i będzie tylko lepiej, oby to się nigdy nie powtórzyło 
|
Kasiulko, życzę Ci powrotu do zdrowia i spełnienia Twojego największego marzenia .
Cytat:
Napisane przez rachela
Kurde, czy któraś z Was słuchała może teraz Trójki?
Malując się w łazience, doszła do moich uszu wypowiedź jakiejś młodej panny, jaki to powinien być idealny chłopak. Żeby szedł po trupach do celu, bo oczywiście dobro rodziny jest najważniejsze; żeby za nią płacił, a nie że dziewczyna musi wyciągac portfel; ale najbardziej rozwalił mnie fragment z butami - że jak widzi że inna dziewczyna ma buty za 300zł, to jeżeli jest honorowy (?!), powinien swojej kupić buty za 600zł! MATKO KOCHANA, prawie mi grzebyk z tuszem w oku wylądował!
To ze mną jest coś nie tak, czy z tymi ludźmi?
|
Jak na moje oko, to z Tobą wszystko w porządku .
Trójki nie słuchałam, niedawno wróciliśmy ze spaceru (Jaś jeszcze przysnął, teraz czekam na wielkie "łaaaaaaa" ), ale mnie też szokują tacy ludzie.
Niedawno nasz kolega wpadł w sidła takiej właśnie kobiety, na szczęscie oprzytomniał. Chłopak jest przemiły, uczynny, zawsze można na niego liczyć, ale gust to on ma do kitu . A dziewczyna była fanką solarium, restylanu w ustach i silikonu w piersiach . Pod bujną czupryną mieścił się zapewne niewielkich rozmiarów móżdżek, bo najlepiej jej wychodziły szerokie, hollywoodzkie uśmiechy, choć i te nie zawsze dostosowane do sytuacji...
Dziewczyna ma 34 lata, 6-letniego synka i żadnych oporów, jeśli chodzi o wyciąganie pieniędzy od mężczyzn. Drogie kluby, regularne powroty do domu w nocy taksówką (poza Warszawę) na koszt "jelenia", wyciąganie pieniędzy na kosmetyki, ubrania, itp. Szczytem było, gdy zadzwoniła do naszego znajomego i oświadczyła mu, że właśnie zarezerwowała im 5-dniowy wypoczynek w luksusowym SPA (bez jego wiedzy) i zaraz prześle mu mailem nr konta, na które należy wpłacić pieniądze...
Dodam tylko, że dziewczyna pracowała i zarabiała całkiem dobrze - poznali się wszak na wakacjach na Kubie .
|