2015-11-09, 17:42
|
#2004
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 388
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2015! :) cz. 5
Cytat:
Napisane przez mehja
hej! właśnie myślałam że coś cię nie ma ostatnio
hahahahahaha
---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------
Siacha ale fajnie! zakupy!
ja siedzę w domu bo na dworze ciemno i zimno. Mąż w pracy więc czekają mnie samotne popołudnia z dwójką dzieciaków. gdyby chociaz pospacerować można było, brakuje mi popołudniowych dłuuuugich spacerów.
|
Też mi tego brakuje. Najbardziej właśnie kiedy Tz ma drugie zmiany 
U mnie w biedrze były te słoiczki normalnie na półce.
Cytat:
Napisane przez sylwusiach
mam nadzieje, ze nic powaznego sie nie stalo?
ogarnelam ciuszki Lilki , teraz mala ma drzemke
siacha Ty masz wychodne a ja dzis nie gotuje obiadu, zamawiamy pizze 
---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------
kciuki, zeby jak najszybciej skonczyla sie sprawa i zeby byla po Twojej mysli 
|
Nawet mi nie mów o pizzy, bo wczoraj Tz sobie zamówił na drugie danie [emoji14]ala:
Cytat:
Napisane przez Princesika
A zatem stala się rzecz wazna bo Mehja w koncu ma kocyki, niestety Kejti nie ma ich nadal a jeszcze musi kupic na prezent. Wojtek ma gdzies Zofije za 3,50 zl, Kaja i Marei lansują się w czerwonych szminkach i te, ktore nie skorzystaly na promocji w Rossku im zazdroszcza. Indu byla na baletach, popila tak, ze jej Tz musial spedzic wieczor u sasiada, na wątku nadal dwa obozy kulinarne: fit czyli Pierogowa i Masija oraz obzarciuchy czyli wszystkie inne, rozszerzanie diety trwa, sa rozne etapy: buraki, gluteny i jabluszka. Szuu miala okazję by poznac smak lawkowingu, Stu robi szybkie chrzciny bo Konrada opetal szatan. W obawie przed szatanem Pierozkowa i Dominika postanowily powiedzieć TAK in da czercz, Marei nadal sie broni a Kaja zarzeka sie, ze nigdy nigdy. Z bolem serca przyjęlysmy informacje, ze aby schudnac trzeba stosowac dietę i cwiczyc  Tz Masija roznosi teorie, ze piekne kobiety sa zbyt piekne, zeby byly piekne wiec są brzydkie. Sylwka zrobiła zamowienie w Hm i przez tydzien czekala na kuriera,ktory przyniosl jej Zofije. Na wątku pojawily się nowe mast hewy, walki i obolsy, Indu jest jak zwykle zagubiona a reszta martwi sie, ze znow trzebq cos kupic. Okazalo sie, ze polowa mamus czerwcowych ma za soba jedzenie kleju a polowa tylko wachanie. Groszko nadal ma islamskie dzieci. Irmusia ma szpital w domu ale spoko, przeciez siedzi w domu.
Tak w skrocie 
|
Obkupiłam się w słoiczki, rękawiczki(dla mnie), chleb i mąkę bezglutenową. Normalnie szał zakupów
Myboy, Kejti fajnie, że Wasze szkraby zaakceptowaly zmianę mm.
U nas nadal lipa 
Zrobiłam do południa drzemkę. Śniło mi się, że podałam Szymkowi mm przez strzykawke i bardzo ładnie jadł i juz szłam Wam pisać, że się udało.
Wysłane z mojego C2105 przy użyciu Tapatalka
|
|
|