2015-11-09, 17:44
|
#2005
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
|
Dot.: Mamusie czerwcowe 2015! :) cz. 5
Cytat:
Napisane przez Princesika
A zatem stala się rzecz wazna bo Mehja w koncu ma kocyki, niestety Kejti nie ma ich nadal a jeszcze musi kupic na prezent. Wojtek ma gdzies Zofije za 3,50 zl, Kaja i Marei lansują się w czerwonych szminkach i te, ktore nie skorzystaly na promocji w Rossku im zazdroszcza. Indu byla na baletach, popila tak, ze jej Tz musial spedzic wieczor u sasiada, na wątku nadal dwa obozy kulinarne: fit czyli Pierogowa i Masija oraz obzarciuchy czyli wszystkie inne, rozszerzanie diety trwa, sa rozne etapy: buraki, gluteny i jabluszka. Szuu miala okazję by poznac smak lawkowingu, Stu robi szybkie chrzciny bo Konrada opetal szatan. W obawie przed szatanem Pierozkowa i Dominika postanowily powiedzieć TAK in da czercz, Marei nadal sie broni a Kaja zarzeka sie, ze nigdy nigdy. Z bolem serca przyjęlysmy informacje, ze aby schudnac trzeba stosowac dietę i cwiczyc  Tz Masija roznosi teorie, ze piekne kobiety sa zbyt piekne, zeby byly piekne wiec są brzydkie. Sylwka zrobiła zamowienie w Hm i przez tydzien czekala na kuriera,ktory przyniosl jej Zofije. Na wątku pojawily się nowe mast hewy, walki i obolsy, Indu jest jak zwykle zagubiona a reszta martwi sie, ze znow trzebq cos kupic. Okazalo sie, ze polowa mamus czerwcowych ma za soba jedzenie kleju a polowa tylko wachanie. Groszko nadal ma islamskie dzieci. Irmusia ma szpital w domu ale spoko, przeciez siedzi w domu.
Tak w skrocie 
|
Uwielbiam cie
|
|
|