2015-11-10, 19:20
|
#1
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 927
|
Kryzys po kilku dniach joggingu.
Cześć,
ostatnio postanowiłam zacząć walczyć o piękną, szczupłą sylwetkę. Mam 169 cm. wzrostu i ważę 75 kg. (dramat! ).
Padło na jogging. No i co się okazuje? Nie daję rady nawet przez te minimalne 30 minut 
Robię rozgrzewkę, ale i tak bolą mnie mięśnie, a potem zrobię 200 metrów i za chwilę zmieniam truchcik na marsz Za jakiś czas znowu zaczynam biec, a potem znowu idę i tak w kółko...
Chyba z kondycją coś nie tak, skoro po 30 minutach dyszę jak stary astmatyk (a wcale nie biegam zbyt szybko, raczej się wlokę) 
Bardzo mi zależy, żeby schudnąć, ale nie wiem,co robię źle. Obawiam się, że w chwili obecnej nie spalam nawet tego, co zjem na kolację
Może któraś z Was miała podobny problem i jakoś sobie dała radę, i może mi coś poradzić?
Jestem bardzo podłamana.
|
|
|