Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Kryzys po kilku dniach joggingu.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-11-10, 19:49   #3
staska_stasia
Zakorzenienie
 
Avatar staska_stasia
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 735
Dot.: Kryzys po kilku dniach joggingu.

Cytat:
Napisane przez julka_25 Pokaż wiadomość
Nie daję rady nawet przez te minimalne 30 minut
Nie ma czegoś takiego jak minimalne 30 minut
Wiem, wiem, w internetach piszą, że cardio poniżej 20-40 minut to sobie można podarować, bo się tłuszczu nie spali. Guzik prawda!
Tłuszcz się spala wtedy, gdy mamy deficyt kaloryczny (muszę chyba ten wywód sobie gdzieś zapisać, bo już któryś raz go tu piszę). Czyli kiedy mamy dzienne zapotrzebowanie np. 1700 a zjemy 1500. Albo mamy 1700, tyle zjemy, ale dołożymy trochę ćwiczeń, którymi spalimy 200 kalorii.

To, co robisz źle, to Twoje nastawienie. Chcesz od razu mieć kondycję, biegać długo i szybko i jak najwięcej spalać. A niestety- jeśli do tej pory byłaś kanapowcem, organizm potrzebuje czasu, żeby się zaadaptować, to nie następuje z dnia na dzień Z drugiej strony- tego tłuszczyku to też nie uzbierałaś w jedną noc, więc na jego zrzucenie będziesz potrzebować czasu Nic od razu.

Wprawdzie ja zaczynałam biegać mając podwaliny rowerowe, ale początkującym poleca się różnego rodzaju programy dla początkujących. Np. 3 razy w tygodniu 1 minuta biegu (truchtu), 2 minuty marszu i tak kilka razy. Potem wymieniasz stopniowo na 1,5 minuty biegu, 1,5 minuty marszu itp.
Olej na razie kalorie, wagę, centymetry, bo oczekując efektów na już-teraz tylko się zniechęcisz. Naucz się cieszyć bieganiem, zrób z tego nawyk, żeby w dni, w które nie biegasz, czegoś ci brakowało

Zadbaj o prawidłową dietę rozumianą jako dobrze zbilansowane jedzonko, a nie głodówkę, dukany i inne takie. Jeśli to jesz- to odstaw słodycze, słodkie napoje.

Odchudzanie to nie ćwiczenia, tylko deficyt

Swoją drogą nikt też nie każe ci biegać. Być może chcesz podążać za modą, a wiele więcej frajdy sprawi ci np. zumba, zajęcia grupowe itp. Nie zniechęcam do biegania, ale wiele osób łapie się za nieganie "bo muszę schudnąć", a z niewolnika nie ma pracownika

Edit:
TUTAJ masz sporo planów, może któryś ci podpasuje

Edytowane przez staska_stasia
Czas edycji: 2015-11-10 o 19:50
staska_stasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując