|
Dot.: wielbicielki żeli p0d prysznic - cz. II :)
Szczerze pierwszy raz słyszę,ze carex ma żele 😉 jakos caly czas kojarzy mi się tylko z mydlem antybakteryjnym do rąk 
Mnie sensesy troche wysuszały,no i umnie długo sie zużywały -wydaajne aż za bardzo ale swego czasu bardzo często je kupowałam.Właśnie niedługo święta hehe...
Skończyłam żel yr zielona trawa z Meksyku drugi ulubieniec po granacie 
Teraz wyjelam duży Palmolive aroma sensation massage sól morska,mięta wodna i aloes (z drobinkami-zapach obłędny bardzo podobny do niebieskiego oceaniica? z biedronki -przyjemne skojarzenia...mmmmmmrrrrr
|