2015-11-11, 08:50
|
#4493
|
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 32 352
|
Dot.: Czas leci, a My czekamy na ziemskie Dzieci - Aniołkowe Mamusie cz. VIII
Czarna jakoś nastroju brak u mnie ostatnio. Chciałabym z jednej strony być już po, a z drugiej mogę chodzić w ciąży w nieskończoność poza tym nie mogę dojść do porozumienia z mężem w kwestii dokończenia porządków w mieszkaniu, żeby mieć już z głowy, bo mnie męczą stojące na środku pokoju kartony i rower. Mamy do zrobienia 2 rzeczy w związku z tym, a on wiecznie nie ma czasu. 1 wywieźć złom z piwnicy i franię do skupu. 2 wynieść rzeczy z domu do piwnicy. Ale po pracy on nie ma siły, a jak ma wolne to jedzie na budowę robić elektrykę. U mnie to powoduje frustrację i zaczynam mieć dosyć. Jak się wkurzę, to sama to zrobię, tylko niezbyt mi to pasuje, bo trochę roboty z tym jest, no i dźwigania.
Poza tym wszystko ok.
Wysłane z Soniacza za pomocą Tapatalka
|
|
|