Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Cześć wszystkim:)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-11-11, 09:37   #1
dzik306
YYY
 
Avatar dzik306
 
Zarejestrowany: 2015-11
Lokalizacja: Bydgoszcz
Wiadomości: 35

Cześć wszystkim:)


Mam 18 lat i chciałabym, abyście mi coś doradziły. Na początku roku napisał do mnie pewien chłopak. Chodzimy do tej samej szkoły. Wiecie, najpierw olałam temat ale później dotarło do mnie, że bardzo mi się podoba! On się nie odzywał więc ja do niego napisałam 2 razy. I w końcu sam z siebie dał mi numer. Proponował mi spotkanie 3 razy ale za każdym razem niby żartem odmawiałam.. Nie pisaliśmy codziennie tylko raz na jakiś czas. Raz ja, raz On. I ja mu się spytałam kiedy się spotkamy na to on że weekend tuż tuż... Więc niby byliśmy umówieni a jednak on mi później nie odpisał czy tak czy nie. Napisał że wieczorem nie ma czasu bo musi w domu pomagać wieczorem. (On ma gospodarstwo) No i nie wypaliło więc mu napisałam że jak będzie miał czas to ma napisać, obiecał że napisze a jednak nie napisał.. To było w czerwcu. Kontakt się później urwał i dopiero w wakacje do mnie napisał bo pracowaliśmy w tej samej miejscowości i on mnie widział.. Spytał czy pracuję jako opiekunka i napisał że mnie nie poznał.. I właściwie tylko przez chwilkę pisaliśmy i znów kontaktu nie było bo głupio mi było po tym, jak mi odmówił spotkania w czerwcu. No i ostatnio do Niego napisałam co tam i chwilkę pisaliśmy. Ogólnie w szkole mówi mi cześć. Tydzień później to on napisał i odpisałam mu troszkę późno bo nie widziałam SMS-a od Niego a on następnego dnia mi napisał że spał już o tej godzinie a ja go na facebooku widziałam, że był dostępny.. jak mu napisałam że widziałam go w nocy na facebooku to odpisał że możliwe ale nie pamięta.. I następnego dnia mu zaproponowałam wspólne wagary na co on bardzo entuzjastycznie zareagował.. no i znów nie wypaliło bo stwierdził że nie może.. napisałam że jest mi przykro na co on że mnie może do domu odwieźć. No i odwiózł. Było super. ale i tak nic do mnie nie pisał. Napisałam do Niego czy ma dziewczynę bo go z jakąś widziałam na co zaprzeczył(to chyba była jego siostra). I znów zaproponowałam spotkanie na co powiedział że pomyśli. I napisałam do Niego w sobotę czy pomyślał na co on że nie a ja do Niego że to nie ma być randka i już nie odpisał.. Teraz go unikam w szkole ale mam wrażenie że się na mnie patrzył bo wczoraj jak szedł to celowo się na Niego patrzyłam i on na mnie też zerkał.. Co o tym wszystkim myślicie? Czy mógł się wystraszyć tego, że zbyt często do Niego pisałam? Mam go teraz unikać? Wiem że dziewczynie nie wypada pisać ale jednak nie robiłam tego codziennie i zdarzyło mi się tylko kilka razy.. Niby nie pisaliśmy jak dziewczyna i chłopak którzy się do siebie zalecają a jednak ja zrobiłam sobie nadzieję bo jak ktoś mi się podoba to na maksa. Doradzicie coś?

Edytowane przez dzik306
Czas edycji: 2015-11-11 o 16:20
dzik306 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując