2015-11-13, 16:16
|
#93
|
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
|
Dot.: Najgorszy/najśmieszniejszy "wyczyn" fryzjera na Waszych włosach ;)
Cytat:
Napisane przez PaulinciaKWC
No to słabo. A jak długie masz włosy? Ja z kolei odwrotnie, poszlam obciąc co najmniej 10 cm. Fryzjerka zlapala wlosy i spytala ostrożnościowo czy tyle to kazalam więcej  ale obcięlam na prosto i jest mi z tym dość dziwnie, bo mam gęste wlosy i nie moge sie przyzwyczaić. Oglądalam sie kilkanascie razy w lustrze i jednak nieco pocieniowalam przod. Jakos mi dziwnie w takich równych włosach. Od razu zlapalam za lokowke i je nieco pofalowalam, zeby nie byly takie proste i rowne 
|
Teraz trochę za ramiona. Ja właśnie tylko podcinanie na prosto, ew. delikatne 'U', bo tylko wtedy moje końcówki wyglądają na gęstsze. Jakiekolwiek cieniowanie tylko uwydatnia jakie są delikatne i cienkie. Jestem megazła, że nie dopilnowałam porządnie tego podcięcia...
Ale już od jakiegoś czasu ruszyłam do ataku, przypomniałam sobie o wszystkich sposobach na przyspieszanie porostu i lecę ze wszystkim naraz Skrzyp-pokrzywa, siemię lniane, wcierki - może za pół roku dojdę do poprzedniej długości. Przy dobrych wiatrach
|
|
|