2015-11-16, 22:33
|
#1818
|
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 634
|
Dot.: Mamusie styczniowe 2016, cz. VI
Nadrobić Was od wczoraj to niezły wyczyn 
Ja tez bym krwawień nie ignorowała, nigdy nie wiadomo co się tam w środku może zadziać.
Powiem Wam, że jak zobaczyłam, że kamilka urodziła to się przestraszyłam trochę, że to faktycznie już się ten czas zbliża... Tyle czekania, liczenia tygodni, a tu zaraz posypią się rozwiązania.
Moja mała Zośka szaleje w brzuchu. 5 listopada na wizycie ważyła w 30 tyg około 1100. Nie wiem, czy to dużo czy mało? Teraz pewnie już ma więcej chociaż liczę, że duża nie będzie i łatwo wyjdzie 
Co do pietruszki to picie jej z cytryną zalecał mojej kuzynce lekarz jak miała niedobory żelaza.
Przez cukrzycę czuję, że też mi ciągle czegoś nie wolno, ale staram się nie wariować, bo jakoś te prawie 8 miesięcy wytrwałyśmy.
Poza tym śliczne te Wasze zakupy jak oglądam. My niedawno odebraliśmy wózek - model Viking firmy Breqo. Lekki na szczęście, bo ja krasnal jestem
|
|
|