2015-11-17, 09:22
|
#1438
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 23 723
|
Dot.: malina – Hokus, mary – Czary… znów Ireny idą w Tany… 22
Cytat:
Napisane przez NibyNic
Wczoraj jak szłam po Młodego do szkoły to spotkałam wychowawczynię. Porozmawiałam z nią trochę, mówiłam, że bardzo mi się nie podoba to w jaki sposób wypowiedziała się przy nim o jego pracy. Przecież obie wiemy, że się starał, żeby wyszło jak najładniej. Absolutnie nie mam do niej pretensji o ocenę tylko o słowa jakie powiedziała przy nim. Pani przeprosiła mnie za to, powiedziała też że przeprosi młodego  . Nie wstawiła mu tej oceny do dziennika bo wszystkie braki uzupełnił. No ale oczywiście dodała, że on nie rysuje na poziomie siedmiolatka, powiedziałam, że niestety ja również tak nie rysuję. Nie oczekuję od niej, żeby stawiała mu A za coś co jest słabe ale takie komentarze jaki padł w piątek jeszcze bardziej go zniechęcają.
Wszystko przebiegło spokojnie i kulturalnie. Do tego pochwaliła go, że ładnie pisze, czyta i liczy, no tylko te rysunki są słabe.
|
Kasia świetnie, że udało się z nią porozmawiać. Mam nadzieję, że Pani nie weźmie sobie twojej uwagi zbyt personalnie .
Ja od kilku dni prowadzę metodę nacisku na Młodego jeśli chodzi o naukę. Teraz jak jestem w domu to widzę, że sobie pofolgował w tym gimnazjum i praktycznie się nie uczy w domu. Odrabia zadania, minutę posiedzi z książką w ręce i już. Uważa, że to wystarczy. Na razie straszę go zabraniem kompa, którego zresztą już mu ograniczyłam. Mam nadzieję, że to pomoże.
|
|
|