Dziewczyny ja tam jeszcze dodam 2 zdania o oleju i patelni... jak słowo daję trzeba bardzo uważać! I zakopcona szafka to mała strata, u mnie skończyło się że olej wylądował na mojej stopie

3 miesiące pod opieką chirurga, L4, a ile bólu to nie powiem. Na szczęście ślady zostały praktycznie niezauważalne, a że stało się to 1.5roku temu to teoretycznie skóra jeszcze nie jest całkiem wygojona.
A my już po badaniu

Powiem Wam że jestem zachwycona

Co prawda była obsuwa czasowa ale jaka nam sie trafiła lekarka... Owszem wspomniała o tym że muszę uważać na wagę ale to po porodzie jak już dojdę do siebie. Ale była mega taktowna i sympatyczna. Potwierdziła chłopca bo pierwsze co pokazał były wiadome części ciała

Ułożenie główkowe, pozycja przypominała żabkę

i oczywiście odwrócony do pupą. Troszkę się namęczyliśmy żeby sie odwrócił. I tak wreszcie oceniono buzię, na szczęście nie ma żadnych wad. Zrobione zostało echo serduszka i jest zdrowy. Widzieliśmy go pierwszy raz w 3d

Ale widok, całe badani trwało jakieś 20 minut, ogólne wszystko w normie. Waga 1300 gram. Termin porodu wyliczyła na 2 lutego czyli na każdym badaniu nam się powtarza 1-2 luty.Nawet dostaliśmy płytkę z badaniem.
Jeszcze oby jutrzejsza glukoza wyszła pomyślnie.
Esor śliczne rzeczy

byliśmy w ikei i jestem padnięta

Dobrze że miałam z wczoraj pomidorówkę na obiad
Edit. I dziękujemy za kciukasy
