Cześć
Miałam Wam napisać jak po tym zabiegu retinolowym a więc.. Nie jestem zadowolona.
Do rzeczy. Pani najpierw zmyła makijaż. Następnie wykonała mikrodermabrazje. 10 razy, przyjechała całą twarz, w formie takich pasków. Czułam, że jest to robione niedokładnie czyli ze w jednym miejscu przykłada do twarzy bardziej w innym mniej. W sumie później zrozumiałam dlaczego aż 10razy omiotala tym urządzeniem całą twarz- bo może w końcu trafiła i udało się dokładnie oczyścić twarz, może
następnie nałożono mi kwas ferulowy w stężeniu 25%, nałożono jakąś folie na twarz i zestawiono mnie na 20minut. Po tym czasie ściągnięto mi ta foliowa maske i nałożono mi najpierw serum z retinolem 5% i na to serum z witamina C 10% po czym Pani przystąpiła do masażu twarzy szklanymi kulami. W międzyczasie masowania, włosy naokoło twarzy znalazły się na twarzy poprzyklejane do niej. Chyba nie muszę mówić jak się czułam
wszystko na twarzy było lepko-oleiste no i tak zalecano żebym wracała do domu
z tłusta, mocno świecąca się buzia z poprzyklejanymi włosami. A wystarczyło, żeby podczas masażu tymi kulami ogarniala lekko włosy (od początku zabiegu miałam czepek, który możliwe że się zsunal).
Jeśli chodzi o cene- za zabieg zapłaciłam połowę, bo okazało się że jest jakaś promocja i kosztowało mnie to 75zl. Przyznam szczerze, że gdyby kazano mi zapłacić za zabieg pełna kwotę czyli 150zl to byłabym na siebie zła.
Dodam że zabieg opierał się na produktach Norela- sprawdziłam butelki jak wstałam z łóżka
wiem ze do uzyskania efektu potrzeba kilka takich zabiegów, no ale ten nie był ani przyjemny, ani efekt od razu mnie nie zachwycił, wręcz zniechecil.
Nigdy po wyjściu z salonu nie wyglądałam tak zle- raz zrobiła mi Pani jakiś zabieg, po którym skóra była mega jasna, gładka, bardzo oczyszczona i nałożyła mi krem z wysokim filtrem który mocno blyszczal no ale chociaż od razu było widać że ktoś majstrowal mi przy twarzy. A tu wyglądałam jakbym po prostu nałożyła sobie jakieś oleje na twarz, poprzyklejala włosy do czoła, skroni i koło uszu i wyszła z domu
do ludzi się tak już nie wyjdzie
Nie wiem, może mam za duże wymagania, ale wydaje mi się po prostu ze czegoś innego się spodziewałam. Takie moje spostrzeżenia, wybaczcie że tak długo
