[_polly_]

Napisane przez Darkanddark

Polly, na pewno nie masz się co martwić, że będziesz miała czegoś za mało jesteś królowa sh :-D

No, tylko niestety nie wszystko da radę dorwać w SH. Kaftaników mam tyle co kot napłakał.
Dzisiejszy nowy towar w lumpku był tragiczny. Wzięłam tylko pajaca (był w panterkę i nie mogłam się mu oprzeć.), sweterek i sukienkę.

Napisane przez fasolka1987

polly graj do woli póki mamy czas, ja też ze snem sobie nie żałuję bo jeszcze zdążę się zmęczyć.
Ja wczoraj w odruchu ludzkich uczuć powiedziałam mężowi żeby szedł do kolegi na mecz póki może. Był taki w szoku, że zastanawiał się najpierw czy to jakaś zagrywka z mojej strony po czym od razu zwiał żebym się nie rozmyśliła wrócił wcześniutko trzeźwy jak świnia dba o moje zdrowie psychiczne bo widział, że wczoraj już byłam kłebek


to elegancko ja na razie w lesie z wyprawką

Gram, gram.
A mój wczoraj wyjątkowo meczu nie oglądał, byłam w ciężkim szoku. Jutro mi wyjeżdża do Łodzi, a w niedzielę na poligon.
Za każdym razem, jak wyjeżdża, to ja ryczę.

Ja oprócz ciuszków nie mam nic, TŻ obiecał, że jak wróci z poligonu, to pojedziemy na zakupy.