Dzięki dziewczyny

No zaciskam nogi i leżę
Chyba z nerwów mnie brzuch rozbolał, dowaliłam tych lutein i jeszcze no-spę na wszelki wypadek. Tych lutein tyle, że nie nadążam wkładać, wkładam a tu sie jeszcze poprzednie nie rozpuściły heh.
Esorku, musiałabym iść po wyniki do teczki, tak więc Ci nie powiem dokładnie, ale hemoglobina coś chyba 8, a hematokryt jakoś sporo poniżej normy. Plus płytek którychś znacząco za mało. Od jutra dołączę jeszcze sok z buraka do tych leków, zobaczymy.
Teraz jestem zadowolona, że tak łaziłam po przeszperkach póki mogłam.

Uff. Teraz już sobie nie pochodzę. A resztę to se wyklikam w necie. W porę więc i wózek wybraliśmy

Dobrze jednak nie zwlekać, bo jak widać końcówka przynosi niespodzianki..
---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:54 ----------
Znajoma chyba 500 zł płaciła. Ale nie wnikałam, pewnie też zależy gdzie
