Dot.: Chociaż życie łzy nam ciśnie na oczy, to wierzymy że mile nas zaskoczy - Aniołk
jeśli chodzi o prezenty u nas było całkiem znośnie. Dostaliśmy walizkę sztućców komplet obiadowy na przeszło 100 elementów ręczniki i chyba tyle od reszty kasę bo nie kryliśmy jak się ktoś pytał że wolimy kasę.
a mój mąż dostał garnitur ślubny w prezencie od siostry bo ona pracuje w takiej firmie krawieckiej co szyja garnitury na cały świat i mój Tż się z nią dogadał że ona zapłaci i będzie to jako prezent.
|