|
Dot.: Problemy z dziewczyna. Proszę o damskie spojrzenie.
nie mieszkaliśmy nigdy razem.
---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------
ok. masz rację. dzięki
---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:30 ----------
ja sam uznałem że dałem dupy. Bo zrezygnowalem jakby dla kasy.
Tylko wlasnie gdy jesteśmy blisko to jest wszystko jak było i wlasnie pokazuje ze jej zależy
ona mowila że nie chce kontynuować ale chce sie poznać od nowa.
---------- Dopisano o 13:33 ---------- Poprzedni post napisano o 13:32 ----------
gdy byliśmy razem to nie chodzila po imprezach z kolegami. Teraz nie jesteśmy więc chodzi i zapewne będzie chciała nadal więc zastosuje lustro i ja będę chodzil z koleżankami. 
---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:33 ----------
Oczywiście nie jadę tam po to by powiedziec - dobra jestem zaczynamy od nowa. Nie ! chce byc sobą. Chce bysmy znow sie dotarli przy tym nie chce byc na kazde zawolanie.
|