[rinos]

Wróciłam z treningu. Jestem wypompowana na maksa. Nie było litości, do tego trener zapowiedział, że dziś to był pikuś i na kolejnym da nam popalić.

Napisane przez magdziara1

Skończyłam. Splakalam się jak dziecko. Bardzo się cieszę że mój m wyciska poty na siłowni a dzieci zajęte sobą bo wszyscy byliby w szoku widząc mnie tak zaplakaną. Książka piękna i bardzo mądra. Polecam- Krystyna Czubówna

Oj, pamiętam. Piękna historia, czytając ją miałam gulę w gardle - czyli to już coś.

Napisane przez Yasinisi

Kobieto zlituj się, bo nie wytrzymam. Jeszcze 4 nie skończyłam, a Ty tak kusisz..

Dokładnie. Ja może chociaż z dwa rozdziały z piątki ogarnę, ale więcej nie dam rady, bo padnięta jestem. Yasinisi powiem ci tylko, że w końcówce czwórki dzieje się, oj dzieje.