[Candid]

Napisane przez kasptak

Candid, milo Cię widziec😙 gratuluję zrzutu kg i samozaparcia. Reszta się jakoś ułoży, takimi czy innymi sposobami. Do kolegi psychiatry bym nie poszła, ale może Ci kogoś poleci jak się zdecydujesz na wizytę? Tylko czy naprawdę czujesz, że jest Ci potrzebna? Ja dalej szukam konkretnego urologa-androloga dla męża i jeszcze nie znalazłam😕 czekam na odpowiedz z invicty, mają jeszcze 10 dni...
Hagnieszka, mnie też nie ma na pierwszej stronie, ale napisałam pw do Zielinki, może mnie umieści😊 dajmy jej trochę czasu, dziś cały dzień jest w pracy, bidulka

A dziękować, chwilowo mój stan umysłu się poprawił bo nawet jestem w stanie napisać na forum i nie przesypiam całych dni po powrocie z pracy bo jakiś czas temu to spałam od 18 do 6 rano i czułam się dalej zmęczona. Z tymi lekarzami to porażka, każdy jest niby specjalistą a jeden drugiego podważa przynajmniej wśród tych lekarzy do których ja chodziłam, ale powodzenia w znalezieniu odpowiedniego kompetentnego i znającego się na leczeniu lekarza.