Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Za niecałe dwa miesiące mam studniówkę!!!!!
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-12-01, 08:04   #2
kisielova
ReklaMO(D)żerca.
 
Avatar kisielova
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
Dot.: Za niecałe dwa miesiące mam studniówkę!!!!!

Cytat:
Napisane przez Dorcas97 Pokaż wiadomość
Sluchajcie, postaram się zwięźle opisać mój problem. 5 miesiecy temu, w wakacje poznałam wspaniałego chłopaka. Zakochalam sie w nim od pierwszego wejrzenia, kiedy tylko popatrzyłam w jego cudowne, niebieskie oczy. Później jeszcze kilka razy się spotkaliśmy ale on pomimo tego że było nam dobrze i zachowywal się normalnie jak mój chłopak stwierdził że on to tylko szuka przygód. Wyznałam mu, ze się w nim zakochalam ale jego to chyba przeraziło i kontakt się urwał, pomimo tego że obiecywał ze będziemy ten kontakt utrzymywac. W każdym razie ja dalej jestem w nim zakochana pomimo tego że nie gadamy za bardzo tylko czasem się zobaczymy na jakiejś imprezie ale oprócz przywitania nic więcej nie robimy :/ ostatnio koleżanka powiedziała mi ze z nim gadała i on chce mi ułatwić to ze jestem w nim zakochana ale to ze się nie odzywa nie pomaga bo chciałabym chociaż się z nim kumplowac. Moje pytanie jest takie : czy mogę go zaprosić na studniówkę ?!?!?!? Jest jedyną osobą z którą tak naprawdę chciałabym się bawić. Dzisiaj tez ktoś mi powiedział ze nie mam nic do stracenia i warto spróbować. Poza tym, chyba każdy chciałby dostać zaproszenie na studniówkę ? To taki wyjątkowy dzień. Chce się dobrze bawić po prostu. Oczywiście mam kolegów i braci wiec nie mam problemu żeby z kimś pójść. Po prostu bardzo bym chciała właśnie z nim. No nie wiem ale ja na jego miejscu bym skorzystała bo w końcu pójdzie na nie byle jaka zabawę i wszystko ma oplacone bo ja za to place. Myślę że jeśli się zdecyduje to poczekam jeszcze 2 tygodnie i go zaprosze tylko dobija mnie fakt ze mógłby odmowic

1. Możesz, ale po co skoro on Cię unika. Tylko nie nakręcaj się, że coś z tego wyjdzie, bo tylko sobie zaszkodzisz. Nastaw się na to, że zapraszasz go jako kolegę i nie rób dziwnych podchodów.
2. Nie, nie każdy chciałby dostać zaproszenie i iść na taką imprezę.

Napisz do niego, pogadajcie, zapytaj czy byłby chętny iść z Tobą na studniówkę. Jak odmówi to nie dopytuj dlaczego i nie truj mu tyłka.

Edytowane przez kisielova
Czas edycji: 2015-12-01 o 08:54
kisielova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując