[sylwka321]

Napisane przez Marei

Kaczucha dobrze, że mu się nic nie stało!

---------- Dopisano o 16:09 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

Dziewczyny u nas też masakra, płacz, ryk, nie mogę wyjść do toalety

---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

Wstałam w nocy do toalety, później szłam umyć ręce, a łazienka jest osobno. Nie chciało mi się załączać światła w przedpokoju, ciemno strasznie, wszyscy śpią i nagle łapie mnie jakaś ręka. Zawału prawie dostałam! Tz szedł do toalety i chciał mi głupi żart zrobić :/
Co za leśny z☠☠☠. Prawie małego obudziłam.

O matko!! Za☠☠☠alabym
!!

Napisane przez Aika213

Mój mi takie akcje odwala jak wraca z treningu koło północy. Ubiera kaptur od bluzy i stoi nad łóżkiem w bezruchu

No jeszcze mądrzejszy :|