[anastazjaaa2]

Napisane przez rachell111

Dawne Kerastasy i Sebastian. Ale to byli daaaawne czasy. Już Jajco nie dawało rady. Specjlanie się nie fatyguj,zużyj sobie, bo mi zależy obecnie stricte na emolientowej masce, gęstej jak masło, pewnie coś na shea/awokado, a protein prącie borze Mam ich pod dostatkiem. Obecne Kerastasy jakoś nie mam zaufania, chyba pomerdali w formułach, bo stary Nectar Thermique, był cudem w tubce dla mnie, a kupiłam nowy i nędza na poziomie Glis kury. Kupiłam dawno i promo i mini, więc jakoś strasznie do tyłu nie byłam, ale no mimo wszystko, oszukaństwo Także mam dystans. Jeszcze sobie na spokojnie posuzkam w neciku, ale na święta chciałabym trochę być glossy

A no dobra.
To jej skrobnę,ze jak mają coś łobrzydliwie tluste i przeciążające klientkom włosy, to ja to chcę , niech zbiera, albo niech daje cynka co takiego mieli

Chociaż M ostatnio bardzo chwalila tego olaplexa, że nawet w domu wychodzi i daje super extra efekt..tylko tzreba przestrzegać wytycznych, bo fryzjerzy przeważnie pierdzielą i wychodzi siano, albo nie bylo różnicy przed i po.
To moge dopytać , jak to w domowych warunkach ogarnąć, żeby dobrze bylo