|
Dot.: Styczniowe mamusie 2016 cz. VIII
Cytat:
Napisane przez kamilka
Mała nadal w łóżeczku. To tyle z dobrych wiesci...
Mamy katar, pielegniarki twierdza ze w inkubatorze miała powietrze 45% wilgotności a na oddziale jest bardzo sucho. Musze potem zagadać żeby jutro przy badaniu morfologii CRP zrobili bo juz sie stresuje na wyrost. Kolor skory ma niby lepszy i w zachowaniu żywsza ale do jedzenia sie nie bierze i saturacje nadal lecą- choć zadniej... Jutro tz przyjeżdża. 2tyg sie nie widzieliśmy
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
|
Kurcze nie wiem co napisać. Nie ma nic gorszego jak maluszek choruje a co dopiero wczesniak... Trzymam kciuki żeby mała była silna i nie dała się żadnej infekcji. Mam nadzieje że nosek się przyzwyczai do innych warunków. Mąż przyjedzie to trochę ci ulży ,nie ma lepszego lekarstwa jak solidne przytulenie.
|